O zmutowanym słoneczniku i robocie, który krzyczał
Vogule Poland
O pocztówce od papieża i klonach
O tym, jakie piekło przeżyliśmy w święto
O utkniętej stopie, kasztanie i lodówkowej inbie
O tym, jak dostaliśmy trzy makarony i była drama
O dramie z kosmicznymi słonecznikami
O babciach, malowaniu obrazów i Francuzie, co ukradł Facebooka
O tym, czy można być winnym grosik
O wychodzeniu na miasto i bluzie z niespodzianką
O wpadkach z fryzurami i rewolucjach na głowie
O nocnym siku i zsuwających się stópkach
O dziwnych zwyczajach amsterdamczyków
O ludziach, którzy ukradli nasze dane (feat. kominiarz)
O lataniu i jedzeniu
O najgorszych na świecie wakacjach
O rocznicy w Barcelonie
O zębach na końcu świata
O deszczowej zgubie
O tym, czy matura to rzeczywiście bzdura
O fałszowaniu podpisów na poczcie
O ptaku rzygającym do cytryn
O naciąganiu paniom kozaków w sklepie z butami
O nielubianych znajomych pytających "co tam?"
O naszych gastro-pracach (welcome szampan do namiotu)
O pobudce z szerszeniem i innych urodzinowych koszmarach
O tym, jak zarobić zyla w sklepie
O pani na mięsnym, która miała nas dosyć
O ataku tanimi perfumami
O tym, jak pan w taxi chronił się zasłonką na rzepy
O kowboju na poczcie i idealnych zapiekankach