Kup poza Klubem:
29,99 zł
| Głosy | |
| Długość | 9 godzin 26 minut |
| Wydawca | |
| Kategoria |
Kolekcje, w których znajdziesz ten produkt:
Kup poza Klubem:
29,99 zł
Weźmisz czarno kure... – zbiór opowiadań Andrzeja Pilipiuka, opisujący przygody Jakuba Wędrowycza. Trzeci tom cyklu książek o tej postaci. Zawiera 19 opowiadań:
Weźmisz czarno kure...
Problemy
Bimbrociąg
Dom bez klamek
Drewniany umysł
Dziadek
Lenin
Lenin 2: Coś przetrwało
Okazja
Ostatnia posługa
Znalezisko
W kamiennym kręgu
Ostateczna polisa na życie
Park Jurasicki
Reprywatyzacja
Spowiedź
Titanic
Zbrodnia doskonała
* Pogotowie
Tylko zalogowani użytkownicy mogą ocenić produkt. Zaloguj się
Średnia z 505 ocen
Opinie pochodzą od zarejestrowanych Klientów, którzy dokonali zakupu naszego produktu lub usługi. Opinie są zbierane, weryfikowane i publikowane zgodnie z Warunkami opiniowania
Bardzo dobra seria. Idealne do posłuchania, ot tak dla relaksu. Lekko się słucha. Zabawne historie ochalpusów wioskowych. Może, dlatego tak mi przypadły do gustu bo moja mamcia pochodzi ze wschodu i opowiadała historie z życia wzięte, jak to wujkowie, stryjkowie i kuzyni gdy się popili to na polu urządzali np olimpiady. Skok o tyczce przez rzeczkę, ile było śmiechu jak gruby Antek wylądował w wodzie, bo tyczka nie wytrzymała obciążenia. Albo rzut oszczepem, gdzie zabłąkana gęś wlazła na teren olimpiady i skończyła przedwcześnie na talerzu :) Bardzo polecam. Wcześniej słuchałem Oko jelenia Pilipiuka, też świetne i lekkie.
Robert
Audiobooka dostałem w ramach promocji jajek :D kilka lat temu. Kiedy zobaczyłem tytuł, troszkę się zawiodłem (nie znałem wtedy twórczości Pilipiuka) i książka przeleżała aż do niedawna. Kiedy w końcu zacząłem jej słuchać, zostałem bardzo miło zaskoczony. Opowiadania stanowią mieszankę satyry, stereotypów dotyczących polskiej poPGRowskiej wsi i fantastyki. Całość dopełnia lektor ze świetną dykcją i intonacją (jeden z tych, co nie jest Krzysztofem Gosztyłą, ale mimo to jest świetny). Gorąco polecam!
Wojciech Wróblewski
Seria krótkich opowiadań, które przypominają miks realizmu magicznego, pijackiej gawędy i kronik gminnych z czasu PRL. Skutek jest ŚWIETNY!! Nie mogę przestać słuchać, śmieję się do łez i czekam na kolejne przygody Wędrowycza. Dodam jeszcze, że lektor fantastycznie interpretuje tekst.
Dominika
