Andrzej Woźniak cenił swoją pracę przede wszystkim za bezpieczeństwo. Analiza materiałów źródłowych w poszukiwaniu zaginionych skarbów była emocjonująca, a jednocześnie nie niosła ze sobą żadnego ryzyka. Całe ryzyko brał na siebie Sidney Wolf, jego przyjaciel i agent terenowy zajmujący się weryfikacją przypuszczeń Woźniaka.
Najnowsza sprawa, choć zapowiadała się banalnie, łamie dotychczasowe schematy współpracy. Pojawiają się tajemnice, których nie należy zgłębiać. Czy istnieje przeklęte złoto Indian? Czy nuklearne paliwo sprzed pięciuset lat to autentyk, czy falsyfikat? Czy mityczne państwo przetrwało swój upadek, a może go sfingowało?
Woźniak i Wolf odkryją prawdę lub zginą próbując ją odkryć!
Z subskrypcją Audioteka Klub zyskasz dostęp do ponad 10.000 tytułów w specjalnej Klubowej cenie -
22,90 zł za tytuł. Dodatkowo, Klubowicze mogą odsłuchać ponad 32.000 tytułów bez dodatkowych opłat.
Oceny i opinie słuchaczy
Tylko zalogowani użytkownicy mogą ocenić produkt. Zaloguj się
2.8
Średnia z 4 ocen
Opinie pochodzą od zarejestrowanych Klientów, którzy dokonali zakupu naszego produktu lub usługi. Opinie są zbierane, weryfikowane i publikowane zgodnie z Warunkami opiniowania
01.09.2022
w skrocie nie polecam,
historia zaczyna sie ciekawie, zaginiona cywilizacja na ziemii sprzed wiekow o wysokim stopniu rozwoju... potem juz jest gorzej, duzo gorzej
takiego pomieszania z poplataniem dlugo nie widzialem, od podrozy w czasie i wojny z obcymi, po Somalijkich piratow rozwalajacych flote NATO, przez banki czasowe, podroze w czasie, walki na miecze, czary, magow i podwodne miasta, i wszystko co sobie mozecie w setkach filmow i ksiazek sci fi i fantasy znalezc pomieszane w jednej, bez ladu i skladu, czesc postaci w ksiazce tez sie chyba pogubila bo juz nie waodomo bylo co jest a co nie jest...
Marcin
31.07.2022
Jeśli wyłączy się logikę, konsekwencje zdarzeń i przymknie oko na zakrawające na zespół Turetta sypanie przekleństwami to można posłuchać tej książki przygotowując obiad, ale nie za długo...a zapowiadała się naprawdę fajnie :/ Dodatkowo lektor nie wie,że pistolet Walther jest produkcji niemieckiej i nazywa go łolter, a księgowy po studiach historycznych rozkminia nieznane sobie pojęcia techniczne po łacinie...takie kwiatki. Autor chyba mocno popił nim popełnił tę powieść:)))
Czepiam się
31.08.2022
Sam pomysł ciekawy i intrygujący (pewnie dlatego doczytałem do końca, choć kilka razy miałem już się poddać), jednak wykonanie pozostawia wiele do życzenia.
Akcja pełna nielogiczności, dość chaotycznie prowadzona, treść wręcz trąci infantylnością.
może następnym razem będzie lepiej?