Czy to na pewno 2019? „Elwis Picasso” Ero to jak płyta z przeszłości – esencjonalna i klasycznie hip-hopowa. „Widmo” PRO8L3Mu i „Bohema” Gedza z kolei wyprzedzały swoje czasy, tematyką bądź brzmieniem. Tylko świetnie wyprodukowany wykonawczo „Wojtek Sokół” jest tu i teraz, łącząc świeże bity, modnych gości, autobiografię i publicystykę. Sam Sokół rzuci trochę światła na rok i kulisy powstawiania krążka.