Gość: Waldemar Kasta
Wrocław w 2002 roku był rapowo tak silny, że należy mu się osobny odcinek. To tam dostaliśmy: śmietankę z całej Polski zebraną na albumie „Kodex” przez superproducencki duet White House. Hardcore z nutą reggae na płycie „Kastaniety” grupy K.A.S.T.A. Jazz z mnóstwem groove’u na „Zmysłów 5” Tymona. Kosmiczny, samplowany p-funk na „Obawie przed potem” Sfondu Sqnksa. Po scenie 71, czy – jak kto woli – miasta stu mostów pomaga oprowadzać Waldemar Kasta.