„Modyfikowany węgiel”, pierwszy tom cyklu o Takeshim Kovacsu, to cyberpunkowy kryminał z najwyższej półki. Na podstawie książki został nakręcony serial, który jeszcze przed premierą został okrzyknięty najlepszą produkcją telewizyjną 2018 roku.
To, czego nie mogła zagwarantować religia, zapewniła technika. Teraz, gdy świadomość można zapisać w stosie korowym i w prosty sposób przenieść do nowego ciała, śmierć stała się zaledwie drobną niedogodnością. O ile tylko stać cię na nowe ciało...
W dwudziestym szóstym wieku ludzkość rozprzestrzeniła się po galaktyce, zabierając ze sobą w zimny kosmos podziały rasowe i religijne. Pomimo napięć oraz wybuchających tu i ówdzie krwawych wojen, Protektorat NZ trzyma nowe światy żelazną ręką, wykorzystując do tego elitarne oddziały uderzeniowe: Korpus Emisariuszy.
Były Emisariusz NZ, Takeshi Kovacs, zna smak umierania, to ryzyko zawodowe. Jednakże ostatnia śmierć była szczególnie brutalna. Przetransferowany strunowo na odległość wielu lat świetlnych, upowłokowiony w nowym ciele w San Francisco na Starej Ziemi i rzucony w środek spisku bezwzględnego nawet jak na standardy społeczeństwa, które zapomniało o wartości ludzkiego życia, szybko uświadamia sobie, że pocisk, który wybił dziurę w jego piersi na Świecie Harlana, to dopiero początek problemów.
Czytaj więcej
Oceny i opinie słuchaczy
Tylko zalogowani użytkownicy mogą ocenić produkt. Zaloguj się
4.7
Średnia z 642 ocen
Opinie pochodzą od zarejestrowanych Klientów, którzy dokonali zakupu naszego produktu lub usługi. Opinie są zbierane, weryfikowane i publikowane zgodnie z Warunkami opiniowania
04.02.2021
Wizja przyszłości, która mogłaby się zrodzić w umyśle geniusza lub szaleńca (bądź obu na raz). Ryje banię, skłania też do interesujących przemyśleń.
Akcja również toczy się wartko i trzyma w napięciu, choć przyznam, że przez mnogość wątków chwilami troszkę się gubiłam. Ale nic to - z przyjemnością zrobię spbię kiedyś powtórkę. :D
Książka podoba mi się o wiele bardziej, niż serial na jej podstawie. Zaś wykonanie lektorskie Macieja Kowalika jest na tak wysokim poziomie, że po prostu czapki z głów! Wszystko automatycznie wizualizuje się przed oczami, a postaci, czy główne, czy dalszoplanowe, za sprawą jego głosu ożywają! Nie rozumiem, jak to możliwe, że kino jeszcze się o niego nie upomniało! Wieeeelki błąd!
A. Maze
28.03.2018
Świetnie przeczytany przez Kowalika pierwszo osobowy, zimnokrwisty kryminał. W XXVI wieku śmierć stała się dla ludzkości jedynie małą niedogodnością. Dzięki technologii modyfikowanego węgla ludzka świadomość może zostać zapisana i transferowana do dowolnie wybranej 'powłoki'. Osiągnęliśmy nieśmiertelność, ale za jaką cenę?
Wyborna fantastyka, z gatunku tych co dają kopa do abstrakcyjnego myślenia.
"Są niczym ci, o których śniliśmy kiedyś jako o bogach. Przekrocz otchlań gwiazd a pójdą za tobą. Skryj się w stulecia przechowalni a będą czekać na ciebie w świeżych klonach kiedy się upowłokowisz. Mityczni słudzy przeznaczenia równie nieuchronni jak śmierć, przygięta nad swą kosą stara wyrobnica"
Mat
25.03.2018
Znakomita książka, w dobrej interpretacji. Zazwyczaj nie czytam sci-fi młodszego niż 40 lat, ponieważ na ogół są to bardziej lub mniej udane powieści fantasy. W tym wypadku jest inaczej, autor w świetny sposób korzysta z nowej doktryny qualizmu i aparatu filozoficznego, by stworzyć spójną opowieść, niemożliwą do opowiedzenia w realistycznym świecie przedstawionym. Styl autora bardzo przypomina najlepszego obok Lema autora sci-fi czyli Philipa Dicka, przywodząc na myśl raz „Po drugiej stronie zwierciadła” a raz „Raport mniejszości”. Polecam każdemu czytelnikowi zainteresowanemu filozofią, bo w tym przypadku jak rzadko kiedy można powiedzieć że autor wniósł coś nowego do tematu.