W jednej z gdańskich stoczni remontowych ginie, w wyniku przypadkowego podpalenia i rozległych oparzeń, spawacz, obywatel Korei Północnej. Kilka dni później do Renaty Łukowskiej zgłasza się lokalny dziennikarz z bardzo nietypowym zleceniem – detektywka ma pomóc innemu Koreańczykowi, również pracującemu w stoczni, w uzyskaniu azylu politycznego. Łukowska jeszcze nie wie, że przyjdzie jej zmierzyć się z „opiekunami” pracujących w Trójmieście Koreańczyków. I zaryzykować życie, nie tylko własne.