Jakub Wędrowycz to przerażający wiekowy ochlapus, wiejski egzorcysta, bimbrownik i kłusownik, porażający otoczenie wyglądem, zapachem i kulturą osobistą – a raczej jej brakiem. W towarzystwie równie odrażających kumpli pije, produkuje samogon, wdaje się w awantury oraz wypełniając wolę przodków regularnie likwiduje przedstawicieli wrogiego rodu – Bardaków.
W postaci Wędrowycza jak w soczewce skupiają się wszelkie możliwe polskie wady, przywary i stereotypy – ale jego chamstwo, wieśniactwo, buractwo, brak rozterek i hamulców moralnych oraz bogaty arsenał broni i materiałów wybuchowych zapewniają mu przewagę nad każdym przeciwnikiem.
Tyle Wikipiedia, a Wy właśnie trzymacie w ręku najnowszy zbiór doprowadzających do łez, plugawych historii z życia pogromcy Wojsławic i terenów, gdzie dociera Pekaes z Chełma.
"Być może mieszka na zapadłej wsi na Ścianie Wschodniej, być może odżywia się własnoręcznie pędzonymi trunkami i wygląda na starego kłusownika, ale nie daj się zwieść pozorom! Jeszcze nie pojawił się wampir, kosmita, wilkołak czy upiór, który dałby radę nieustraszonemu egzorcyście w gumofilcach".
- Jarosław Grzędowicz
"Jakub Wędrowycz jest jedną z najbardziej barwnych, oryginalnych, żywych i zapadających w pamięć postaci polskiej fantastyki, porównywalną bodaj tyko z Geraltem Sapkowskiego".
- Jacek Dukaj
Z subskrypcją Audioteka Klub zyskasz dostęp do ponad 10.000 tytułów w specjalnej Klubowej cenie -
22,90 zł za tytuł. Dodatkowo, Klubowicze mogą odsłuchać ponad 32.000 tytułów bez dodatkowych opłat.
Oceny i opinie słuchaczy
Tylko zalogowani użytkownicy mogą ocenić produkt. Zaloguj się
4.8
Średnia z 459 ocen
Opinie pochodzą od zarejestrowanych Klientów, którzy dokonali zakupu naszego produktu lub usługi. Opinie są zbierane, weryfikowane i publikowane zgodnie z Warunkami opiniowania
17.01.2017
Czytałam poprzednie części opowieści o egzorcyście i szykowałam się na kilka godzin dobrej zabawy... A jednak lektor rozłożył mnie na łopatki! Każdy bohater, a tych drugoplanowych jest multum, mówi własnym głosem (dopasowanym do stopnia trzeźwości lub upojenia). Słuchanie w miejscach publicznych sprawiało jednak pewne problemy - po pierwszym moim parsknęciu śmiechem pojawiały się zerknięcia typu „Głupia jakaś?”, ale po kolejnych ludzie wyraźnie zaczynali się zastanawiać, czy to może z nich się śmieję i brali się za nerwowe poprawianie, szukanie liścia na głowie itp. itd. Zdecydowanie muszę przesłuchać pozostałe części w tym wykonaniu.
Aga
27.11.2016
Do tej pory nie znałam twórczości Pilipiuka, bo wszelkie formy związane z fantastyką nie fascynowały mnie zbytnio. Byłam li i jedynie oglądaczką trylogii "Władcy pierścieni". A swoją drogą to nie chodziło o jeden pierścień? Może coś przegapiłam ;)
Ale wczoraj wieczorem...:)
Przypadkiem trafiłam na audiobooka "Konana..."
Najbardziej urzekła mnie interpretacja genialnego Grzegorza Pawlaka. Za to czytanie po japońsku można dać się pokroić :)
Po wysłuchaniu godzinnego fragmentu zapałałam taką chęcią na ciąg dalszy,że nabyłam dziś całego audiobooka i niebawem wejdę w świat Wędrowycza :)
Ewa
11.01.2021
Kapitalny tom. A odcinek Stalkerzy, cóź rzec, lektor jest najlepszy na świecie i wręcz Wiedźmin przeziera z każdego akapitu, piszę tu o tym audiobookowym. To samo tempo, tembr. Miód i malina, a miejsca i czasu nie starczy na szczere pochwały za tę książkę i zwłaszcza ten rozdział.