Strzeżony ośrodek na dalekiej pustyni, grupa naukowców i kosmiczny wirus, na którym geniusze z całego świata jeden za drugim łamią kariery.
Krzysztof Parzewski, polski historyk, od lat tkwi w miejscu, do którego nie pasuje. Ukryty przed światem, siłą rozpędu pokonuje kolejne nudne dni, oblewając studentów i oprowadzając zagraniczne delegacje.
W historii, w której czuł się eksponatem, przyjdzie mu jeszcze odegrać główną rolę i rozwikłać szereg zagadek, z których pierwszą będzie: dlaczego wirus przestał zarażać?
„Przypadek astronautów z pozasłonecznej misji Outerspace potwierdzał, że wirus najpierw atakował w mózgu ośrodek odpowiedzialny za poczucie zagrożenia. Zarażony robił się lękliwy, a z tego stanu łatwo przechodził do wywoływania gwałtownych kłótni.
Następnie przychodził czas na ośrodki paranoi.
Chory zaczynał być nieufny, nawet wobec bliskich. Tracił zdolność racjonalnej oceny sytuacji. Odmawiał oferowanej pomocy.
W ostatniej fazie wirus pobudzał ośrodki agresji. W połączeniu z zagrożeniem i paranoją skutkiem było zupełne szaleństwo.
Niebezpieczeństwo Outerlife polegało na tym, że zaczynał od umysłu, nie od ciała”.