Opinie (35)

Nie jest wiadome co jest celem tej książki i jakie jest jej przesłanie. Dekadencja? Apokalipsa? Koniec wszystkiego? I co z tego wynika... Klimat? Psuje go lektor! Próbuje być aktorem. Ale marnie to wychodzi. Szkoda, że aplikacja czytająca sama nie przyspiesza gdy Gosztyłą robi przerwy. Zaoszczędziłoby to ze dwie godziny.

Jeszcze żadna książka nie zrobiła na mnie takiego wrażenia. Słuchanie jej ma w sobie coś z masochizmu, ale nie potrafiłem jej wyłączyć czy zmienić na inną. Mistrzowsko przeczytana historia - jak dla mnie p. Krzysztof zasłużył na audiobookowego oscara.

Ta książka sprawiła, że zaczęłam żyć ekologicznie. Plus świetna interpretacja pana Gosztyły.

Na samym początku przeszkadzał mi sposób czytania - powolny, z pauzami. Szybko okazuje się jednak, że idealnie pasuje to do klimatu powieści i ciężko wyobrazić sobie inną interpretację. Kwestie chłopca, choćby samo "Tatusiu", w ustach pana Gosztyły robią znacznie większe wrażenie niż "Daddy" wypowiadane przez aktora występującego w ekranizacji. Bardzo polecam wszystkim ta książkę, jednak nie jest to lekka literatura i nie każdemu może przypaść do gustu.

Dobra książka. Z jednej strony nic się niby nie dzieje - z drugiej wizja świata po jakimś kataklizmie niespotkana przeze mnie nigdzie indziej. Naprawdę dobrze się tego słucha.