W Skoryszach, małym miasteczku otoczonym lasem, znalezione zostaje ciało starszej kobiety, zmarłej od ciosów nożem, porzuconej nago i przysypanej w płytkim grobie. Śledczy Burchot, jego współpracownik Maciej i asystentka Magda stają przed zadaniem rozwiązania zagadki - morderstwa jakie nigdy nie pojawiło się w ich miasteczku. Pierwsze podejrzenie pada na ułomnego syna tutejszego leśniczego, Mańka, wcześniej oskarżonego o nachodzenie i molestowanie znajomej. Ale gdy koroner odkrywa tajemnicze wkłucia na ciele denatki, a Burchot odnajduje w lesie zawieszoną na drzewie elegancką bieliznę, sprawa staje się jeszcze bardziej tajemnicza.