Kazanie na Górze nie jest najpierw kodeksem moralnym. Nie należy go też traktować wyłącznie jako mądrościowy zbiór pouczeń. Trzeba nam je medytować przede wszystkim jako autoportret Jezusa, opis Jego własnego sposobu życia.
Oddają one bowiem najgłębsze postawy jezusowego serca. Stąd w prezentowanych rozważaniach autor łączy Kazanie na Górze z całym życiem Chrystusa: Jego modlitwą, głoszeniem Dobrej Nowiny, budowaniem więzi z Apostołami, a przede wszystkim z Jego męką, śmiercią i Zmartwychwstaniem. Radykalne wyzwania Kazania na Górze, odczytywane w perspektywie miłości do Jezusa, są dla nas obietnicą, że nasze życie może zmieniać się pod wpływem Ewangelii i stawać się podobne do Jego życia. Pokonani nieraz przez nasze słabości i nałogi nie wierzymy, że możemy je w nas zwyciężyć; kiedy ogarnia nas lęk o siebie, trudno nam uwierzyć, że możemy zaufać Panu Bogu; a gdy czujemy się skrzywdzeni przez bliźnich, trudno nam sobie wyobrazić, jak można przebaczyć doznane krzywdy.
Medytacja Kazania na Górze budzi w nas wiarę w nasze siły, które rodzą się w nas pod wpływem łaski.