Audiobook z nagraniem słów pochwalnych na cześć Zygmunta Podfilipskiego
Ta forma literacka nosi nazwę panegiryku. Utwór jest swojego rodzaju satyrą na słabości i wady arystokracji epoki pozytywizmu. Wyrafinowana ironia oraz wspaniale dobrany język są dużą zaletą utworu. To wspomnienia spisane przez Jacka Ligęzę po śmierci przyjaciela Zygmunta Podfilipskiego, „którego wszystkie prawie rozmowy warte były druku”. W miarę słuchania audiobooka dowiadujemy się, że słowa chwalenia mają swoje drugie dno i ukazują jak wiele miałkości w sobie miał Podfilipski. Jest przedstawiony jako człowiek wysokiej kultury umysłowej, kosmopolita brylujący na europejskich salonach. Podniosłe słowa tworzą jednak sylwetkę przerysowaną, i w efekcie - komiczną.