Posłuchaj w całości

22,90 zł

Specjalna cena tylko w Klubie

Dołącz do

14 dni za darmo na start

  • Ten i 10.000 tytułów w specjalnej Klubowej cenie
  • Ponad 40.000 tytułów w ramach Klubu
  • Blisko 700 audiobooków, których posłuchasz tylko w Audiotece
  • Ponad 100 pełnych rozmachu superprodukcji
49,99 zł

Poza Audioteka Klub

Żołnierz imperialny 1800-1814. Tom 2

Specjalna cena tylko w Klubie

Żołnierz imperialny 1800-1814. Tom 2

Specjalna cena tylko w Klubie

Głosy
Długość13 godzin 3 minuty
Wydawca
TypAudiobook - pełny
FormatMP3
JęzykPolski
Kategoria

Kolekcje, w których znajdziesz ten produkt:

Posłuchaj w całości

22,90 zł

Specjalna cena tylko w Klubie

Dołącz do

14 dni za darmo na start

  • Ten i 10.000 tytułów w specjalnej Klubowej cenie
  • Ponad 40.000 tytułów w ramach Klubu
  • Blisko 700 audiobooków, których posłuchasz tylko w Audiotece
  • Ponad 100 pełnych rozmachu superprodukcji
49,99 zł

Poza Audioteka Klub

Opis

"Po dobrej strawie i napitku żołnierze odpoczywali w czasie wolnym. Nie mieli oni prawie żadnej łączności ze swą ojczyzną, gdyż otwierano ich listy, przetrzymując część z nich, lub opóźniając dostarczenie, a czasem nawet niszczono. Davout przechwytywał całą korespondencję nadchodzącą z Hiszpanii, „gdyż przedstawiała ona ten kraj jako pogrążony w rebelii”. Niektórzy bili swoich gospodarzy idąc za przykładem generała Vialannesa, który na kwaterze w Polsce „Żydowi, który go karmił, od czasu do czasu dawał cięgi szpicrutą” lub tak jak pewien pułkownik „robił wszystko, co w jego mocy by rozzłościć właścicieli”. Inni z żołnierzy żenili się, a księża z Księstwa Warszawskiego udzielali sakramentu „z łatwością i nie czekając na przyzwolenie dowódców”. Wszyscy wałęsali się po oberżach; „dostawcy jadła, kupcy, domy publiczne nie narzekały na ich wizyty”, tylko na towarzyszące im rozpasanie i bójki. W Polsce, co rusz wybuchały bijatyki między nimi a polskimi żołnierzami. Polacy często szukali zwady bez powodu, zabierając Francuzom ich wyposażenie i broń.

W swoim własnym kraju byli powodem „większej liczby skarg niż Francuzi”. Zmiany miejsc stacjonowania były pretekstem do bratania się spotykających się przy tej okazji żołnierzy, a wieczorne uczty kończyły się pijaństwem i pojedynkami. Pułki, które były ulokowane w miastach, jeden obok drugiego nie mogły ścierpieć swej obecności, dlatego pojedyncze starcia powtarzały się, póki jeden z oddziałów nie został przeniesiony. We Wrocławiu podczas bijatyki w knajpie czterech żandarmów i jeden huzar zostało zabitych, a sześciu huzarów, trzech żandarmów, pontonier i artylerzysta zostali ranni. Oficerowie, którzy wkroczyli między nich z dużym trudem odesłali oddziały na kwatery. Nieco później przy grze w bilard posprzeczali się oficerowie dragonów i huzarów, co doprowadziło do pojedynku. Huzar zabił dragona, w związku z czym czterech dragonów chciało pomścić jego śmierć"" (fragment książki).

Jak słuchać audiobooka?

Audiobooka posłuchasz wygodnie w aplikacji Audioteki na urządzeniach:

Android

iOS

Nie masz jeszcze aplikacji Audioteki na swoim telefonie? Zainstaluj ją:

Oceny i opinie słuchaczy

5

Średnia z 2 ocen

Opinie pochodzą od zarejestrowanych Klientów, którzy dokonali zakupu naszego produktu lub usługi. Opinie są zbierane, weryfikowane i publikowane zgodnie z Warunkami opiniowania.