W każdej legendzie tkwi ziarnko prawdy. Przez całe życie Marena wiedziała, że nie będzie jej wolno zakochać się i założyć rodziny. Nigdy nie opuści Góry Kujawskiej, a jej jedynymi towarzyszkami będą zielarki leczące mieszkańców Bydgostii. Każdego dnia uczono ją właściwości roślin i symptomów najróżniejszych choróbsk.
Okazało się jednak, że trzy przebiegłe Zorze miały względem niej zupełnie inny plan. Gdy budząca się w niej moc stała się zbyt silna, musiała wyruszyć na poszukiwania mitycznej wiedźmy i przekonać ją, by ta pomogła jej zapanować nad darem, który stał się jej przekleństwem. Jakby tego było mało, wszystko skomplikował pewien wiking, z którym połączyła ją dziwna więź. W wyścigu ze śmiercią Marena zapomniała o najważniejszej zasadzie. Zawsze trzeba rozsądnie dobierać sojuszników. Nigdy nie wiadomo bowiem, kto przyparty do muru zdradzi.
Z subskrypcją Audioteka Klub zyskasz dostęp do ponad 10.000 tytułów w specjalnej Klubowej cenie -
22,90 zł za tytuł. Dodatkowo, Klubowicze mogą odsłuchać ponad 32.000 tytułów bez dodatkowych opłat.
Oceny i opinie słuchaczy
Tylko zalogowani użytkownicy mogą ocenić produkt. Zaloguj się
3
Średnia z 5 ocen
Opinie pochodzą od zarejestrowanych Klientów, którzy dokonali zakupu naszego produktu lub usługi. Opinie są zbierane, weryfikowane i publikowane zgodnie z Warunkami opiniowania
29.01.2024
Fabuła przyjemna, łatwa w odbiorze osadzona w rejonach dla mnie bliskich. Ciekawe połączenie kultury słowiańskiej z wierzeniami wikingów. Jeśli chodzi o lektora to stanowczo lepszym wyborem byłby automat czytający. On przynajmniej akcentuje znaki interpunkcyjne. Lektorka pieje jak kogut czytając o tym że bohater mówi coś szeptem. Zrujnowala odbiór tej książki. Efekt przeciwny do zakładanego. Warto rozważyć kogoś kto potrafi czytać następnym razem.
H.
25.06.2024
Książka lekka i odbiorze ciekawa. Lektorka fatalna psuje cały efekt. Dykcji brak całkowicie.
Agnieszka
23.01.2024
Nie da się tego słuchać. Lektorka chyba bez doświadczenia. Ale jeśli zielarka widzi ranę brzucha a opis jest że jest czerwony na brzuchu i leci z niego ciepła ciecz to już przegięcie . Naiwne do bólu