Słuchaj w ramach

Dołącz do Klubu

14 dni za darmo na start

Kup poza Klubem:

29,99 zł

Zew oceanu. 312 dni samotnego rejsu dookoła świata

Zew oceanu. 312 dni samotnego rejsu dookoła świata

Głosy
Długość8 godzin 43 minut
Wydawca
Kategoria

Słuchaj w ramach

Dołącz do Klubu

14 dni za darmo na start

Kup poza Klubem:

29,99 zł

Opis

Jak wiele może się wydarzyć przez 312 dni? Niemal rok to przecież bardzo dużo czasu... A jak wiele może się wydarzyć przez 312 dni samotnego rejsu przez oceany bez zawijania do portów? Naprawdę wszystko!

Kapitan Tomasz Cichocki mówi o sobie: jestem anonimowym adrenalinoholikiem. I nie ma tu ni odrobiny przesady! Kiedy w 2012 roku, po przeszło 8 latach najeżonych przeciwnościami przygotowań, wyruszył wreszcie w wymarzony, samotny rejs, by opłynąć kulę ziemską wokół trzech legendarnych przylądków: Dobrej Nadziei, Leeuwin i Hornu, mógł jedynie zakładać, jakie przygody spotkają go podczas tej próby. A rzeczywistość przeszła jego najśmielsze oczekiwania.

Dzięki niebywałemu poczuciu humoru, gawędziarskiej naturze, determinacji i charyzmie Kapitana, dziś każdy, kto sięgnie po "Zew oceanu" może również poczuć smak tej przygody.

Sztormy i flauty. Codzienność na jachcie. Groźba ataku piratów. Spotkania z morskimi stworami. Jednym zdaniem: człowiek kontra natura! A może raczej człowiek w relacji z naturą. "Zew oceanu" to opowieść-podróż! Nie tylko dookoła świata, ale - jak to bywa w przypadku tych najciekawszych - jeszcze dalej, bo w głąb człowieczej duszy.

Cumy zostały już rzucone!
Czas usłyszeć zew oceanu...

_

Chciałem przechytrzyć ocean, to teraz mam za swoje. Bodaj w każdym podręczniku dla początkujących żeglarzy morskich pada zdanie: „Na oceanie nie zawsze najkrótsza droga jest najszybsza”. W wypadku Atlantyku oznacza to tyle, że gdy chce się dopłynąć z Europy do Przylądka Dobrej Nadziei, zostawiwszy za sobą Maderę, należy uciekać od wybrzeży Afryki i kierować się prosto na Brazylię. Wyspy Zielonego Przylądka mijamy wtedy od zachodniej strony, a gdy znajdziemy się na wysokości brazylijskiego stanu Pernambuco, jakieś 200 mil od wybrzeża Ameryki Południowej, dajemy się nieść oceanicznemu Prądowi Brazylijskiemu prosto na południe aż za zwrotnik Koziorożca. Dopiero tam odbijamy w lewo, najpierw delikatnie, potem coraz ostrzej, by mniej więcej na wysokości Kapsztadu ruszyć już prosto na wschód. Na mapie wygląda to może nieco dziwnie – jakbyśmy zamiast na Ocean Indyjski zamierzali popłynąć na kurs tanga w Buenos Aires i dopiero minąwszy Rio de Janeiro, zmienili plany – ale dla żaglówki szybszej drogi nie ma. (s. 45)

_

Ploter nie działa, radar nie działa, radio nie działa, autopilot nie działa, GPS nie działa, telefon satelitarny nie działa, silnik nie działa, generator nie działa. Na dobrą sprawę z całego wyposażenia jachtu już tylko ja jako tako działam. Ale to może nie wystarczyć. (s. 8)

Czytaj więcej

Oceny i opinie słuchaczy

Tylko zalogowani użytkownicy mogą ocenić produkt. Zaloguj się

4.8

Średnia z 34 ocen

Opinie pochodzą od zarejestrowanych Klientów, którzy dokonali zakupu naszego produktu lub usługi. Opinie są zbierane, weryfikowane i publikowane zgodnie z Warunkami opiniowania

01.05.2023

Podziwiam Pana Cichockiego i jego wyczyn. Dla mnie samotne żeglowanie to niedostępne ale również fascynujące, zapierające dech w piersiach, rejony naszej ludzkiej rzeczywistości. Książkę polecam, oczywiście.

Alicja

05.01.2023

Prawdziwe londonowskie niedźwiedzie mięso. Dla tych co kochają PRZYGODĘ. Słuchając przeniosłam się na środek oceanu i pożeglowałam wraz z kapitanem.

Kiwi

06.01.2023

Wspaniała opowieść o niesamowitej przygodzie. Dobrze, emocjonalnie napisana. Naprawdę warto posłuchać. Bardzo dobry lektor.

Kula

Pokaż wszystkie opinie