„Chwyciłem ją za uda, tuż pod pośladkami, i uniosłem, by posadzić ją na swoich skrzyżowanych nogach. W ten sposób znalazła się tak blisko, że czułem jej piersi na swoim torsie. Jednym pociągnięciem zsunęła gumkę z włosów i je rozpuściła, a ja wplotłem palce w długie pasma, wdychałem jej zapach i cieszyłem się miękkością jej skóry. Nie spieszyliśmy się jak za pierwszym razem, nie prowadziliśmy ze sobą gry jak za drugim. Trzeci raz był inny."
Poprzednie części: „Zapukaj dwa razy", „Zapukaj dwa razy i wejdź".
Słowa, które Cora przypadkowo usłyszała po ostatnim spotkaniu z Liamem, wciąż nie dają jej spokoju. Jakby tego było mało, przyjaciel Liama, Toby, odwiedza ją i zdradza niepokojący sekret. Cora postanawia spotkać się z sąsiadem i usłyszeć jego wersję wydarzeń, a kiedy poznaje prawdę, nic już nie jest takie jak wcześniej. To moment, w którym powinna zakończyć znajomość, czy wreszcie tak naprawdę ją zacząć?