„– Nie, nie otwieraj, zamykaj oczy i relaksuj się – mówi Zuzanna. Wcześniej wprowadziła Dominikę do części, której jeszcze nie udostępniła klientom, a w której planowała zrobić spotkania czytelnicze.
Przygotowała pomieszczenie, rozstawiła świeczki, na podłodze rozłożyła kołdry i koce, a mała lampka dawała akurat tyle światła, aby spokojnie mogła czytać. Dominika kładzie głowę na poduszce i przymyka oczy, wsłuchując się w ciepły głos Zuzanny. Erotyki, fragmenty, których szukała niczym skarbu i którymi chciała się podzielić. Wysublimowane, czasem wyuzdane, niekiedy wulgarne. Marzenia, fantazje, wyznanie miłości i akceptacji. Jej palce wędrują w ich rytm po ciele dziewczyny i gdy czyta, maluje litery na jej ciele. Aż w końcu odkłada książkę i odnajduje usta kochanki, ciepłe i wilgotne."
Życie Zuzanny, właścicielki księgarni, zawsze wypełnione było wonią starych książek i kurzu, za to Dominika niezmiennie pachnie słodyczą wypieków. Czy te dwa zapachy mogą się przenikać, tworząc harmonię? „Zapach miłości" opowiada o uczeniu się siebie i akceptacji swoich potrzeb i pragnień. To pełna zmysłowości i romantyzmu historia o dwóch kobietach, które uczą się siebie, tak jak uczymy się nowego przepisu. Ich romans jest jak podróż po kartach powieści, wciąż odkrywają w nim coś nowego, fascynującego.