Słuchaj w ramach

Dołącz do Klubu

14 dni za darmo na start

Kup poza Klubem:

49,99 zł

Zamknięta prawda

Zamknięta prawda

Głosy
Długość17 godzin 58 minut
Wydawca
TypAudiobook - pełny
Kategoria

Słuchaj w ramach

Dołącz do Klubu

14 dni za darmo na start

Kup poza Klubem:

49,99 zł

Opis

Nieprzewidywalny, świetnie skonstruowany thriller, nieprzerwanie trzymający w napięciu!

W tajemniczych okolicznościach ginie doświadczona policjantka. Ekspert od mowy ciała, Michał Drobik, zostaje wezwany przez policję, by rozpracować mordercę. Pomaga mu w tym poznana na strzelnicy chora na raka Justyna, która przed śmiercią chce poczuć, że żyje. Razem wpadają w wir niebezpiecznego spisku wojskowego, gdzie prawda jest równie zawiła, co śmiertelna.

Tymczasem były uczestnik misji wojskowej w Afganistanie, znany policji pod pseudonimem Uczeń Carpzova, próbuje na własną rękę wymierzyć sprawiedliwość i zdemaskować obłudę generałów. Nie wszystko jednak idzie zgodnie z jego planem...

Bartłomiej Basiura – autor thrillera pod tytułem „Zamknięta prawda” po raz pierwszy wydanego w 2014 roku.

Z subskrypcją Audioteka Klub zyskasz dostęp do ponad 10.000 tytułów w specjalnej Klubowej cenie - 22,90 zł za tytuł. Dodatkowo, Klubowicze mogą odsłuchać ponad 32.000 tytułów bez dodatkowych opłat.

Oceny i opinie słuchaczy

Tylko zalogowani użytkownicy mogą ocenić produkt. Zaloguj się

1

Średnia z 1 ocen

Opinie pochodzą od zarejestrowanych Klientów, którzy dokonali zakupu naszego produktu lub usługi. Opinie są zbierane, weryfikowane i publikowane zgodnie z Warunkami opiniowania

23.05.2024

Nie da sie. Zgrzyt zębów, kiedy pani załadowała pociski ,czyli tylko części nabojów. OK, czepiam sie. Pistolet to Walter, niemiecki, a lektor czyta to z amerykanska maniera jako ˈwɔɫtɝ. Potem ma uważać żeby odrzut nie połamał mu rak(???). To kal 9/19… Po strzale odrzuciło strzelca kilka metrów.Za dużo bzdur. Uparty jestem i wróciłem. Jeden z bohaterów trzymając sie rury wydechowej podróżuje pod autem… Temperatura takiej rury to 300 do 500‘C. Odpadłem. Nie da sie znieść tylu bzdur.

Andrzej