Dostępne w Klubie

Zabójstwo Jaroszewiczów. "Ktoś ciągle trzyma łapę na tej sprawie"

Dostępne w Klubie

Głosy
Długość
1 godzina 8 minut
Wydawca
Format
MP3
Język
Polski

Kolekcje, w których znajdziesz ten produkt:

Posłuchaj w całości

Dostępne w Klubie

W ramach subskrypcji Audioteka Klub

Dołącz do

14 dni za darmo na start

  • Ponad 40.000 tytułów w ramach Klubu
  • Specjalna klubowa cena na 10.000 innych tytułów
  • Blisko 700 audiobooków, których posłuchasz tylko w Audiotece
  • Ponad 100 pełnych rozmachu superprodukcji

Posłuchaj w całości

Dostępne w Klubie

W ramach subskrypcji Audioteka Klub

Dołącz do

14 dni za darmo na start

  • Ponad 40.000 tytułów w ramach Klubu
  • Specjalna klubowa cena na 10.000 innych tytułów
  • Blisko 700 audiobooków, których posłuchasz tylko w Audiotece
  • Ponad 100 pełnych rozmachu superprodukcji

Opis

Wkrótce minie 30 lat od zbrodni, która pozostaje jedną z największych zagadek kryminalnych ostatnich dziesięcioleci. W nocy z 31 sierpnia na 1 września 1992 r. w willi przy ulicy Zorzy 19 w warszawskim Aninie zamordowani zostali były premier z czasów PRL Piotr Jaroszewicz i jego żona Alicja Solska-Jaroszewicz. To było wyjątkowo brutalne morderstwo. 83-letni Piotr Jaroszewicz przed śmiercią był torturowany. Alicja Solska zginęła od strzału oddanego z bliskiej odległości. Policja i prokuratura przez lata dowodziły, że była to zbrodnia dokonana na tle rabunkowym. Ale nie bardzo chce się w to wierzyć. Z domu zniknęło w sumie nie aż tak wiele. Liczne cenne przedmioty pozostały. Jeśli chodziło zaś tylko o kradzież, to w jakim celu ofiarę torturowano w aż tak wymyślny sposób, np. wkręcając byłemu premierowi korkociąg w klatkę piersiową? Znaków zapytania pozostaje wiele. Parę tropów, które należałoby zbadać, podsuwa Monika Góra w swojej książce "Człowiek, który wiedział za dużo. Dlaczego zginęli Jaroszewiczowie?". Ot, choćby sprawa śmierci gen. Jerzego Fonkowicza. Został on zamordowany pięć lat po Jaroszewiczach w swojej willi w Konstancinie-Jezionie. Fonkowicz zginął w 1997 r. podobnie jak Jaroszewicze. Niemal tak samo był torturowany. Sprawcy zaś zrabowali z willi bardzo podobne przedmioty, m.in. pistolety mauser i walther. Co istotne, Fonkowicz przyjaźnił się z Piotrem Jaroszewiczem i niemal na pewno był u niego tuż przed śmiercią. Najprawdopodobniej na 1 września z Jaroszewiczem w jego domu umówiona była gdańska dziennikarka Barbara Jakubiec. Miała nagrać jakieś kompromitujące archiwalne materiały, jakie w domu trzymał były premier. Czy była w Aninie 1 września? Jakubiec z nikim nie chce na ten temat rozmawiać. Może to o to mogło chodzić sprawcom? Że były premier znów coś ujawni? I tak wiele powiedział w spisanych przez Bohdana Rolińskiego wywiadach "Przerywam milczenie". Jasne jest, że Jaroszewiczowi mocno nie po drodze było z tą ekipą PZPR, która odsunęła go od władzy. Trzeba pamiętać, że Jaroszewicz obok Edwarda Gierka znalazł się w gronie internowanych w czasie stanu wojennego. W 2018 r. policja zatrzymała trzech podejrzanych, którzy mieli dokonać zabójstwa Jaroszewiczów. Ruszył już drugi proces w tej sprawie i - jak mówi autorka książki "Człowiek, który wiedział za dużo. Dlaczego zginęli Jaroszewiczowie?" - wiele wskazuje na to, że skończy się ich uniewinnieniem. Jak doszło do tego zabójstwa? Kto mógł za tym stać? Jak wygląda proces oskarżonych w tej sprawie? Jak wyglądały nietypowe relacje rodzinne u Jaroszewiczów. O tym rozmawiamy z Moniką Górą w najnowszym odcinku podcastu "Morderstwo (nie)doskonałe".

Jak słuchać audiobooka?

Audiobooka posłuchasz wygodnie w aplikacji Audioteki na urządzeniach:

Android

iOS

Nie masz jeszcze aplikacji Audioteki na swoim telefonie? Zainstaluj ją:

Oceny i opinie słuchaczy

Średnia z 1 ocen: 5

  • Ocena użytkownika Anna z 4.07.2025, ocena 5; Nieprawdopodobne a wręcz jak fantasy. 30 lat mija a jak dalej była dziwna cisza tak i jest. Zmowa milczenia jest nazbyt wymowna i wręcz niepojęta że nie znalazły się osoby które doprowadziły by ją do końca. Śledztwa prowadzone są wręcz jak przez przedszkolne zabawy a nie jako profesjonalne postępowanie. Może kiedyś otrzyma się prawdę nie tylko dla nas zwyklych ludzi ale przede wszystkim dla syna który chciałby wreszcie zamknąć te drzwi owiane sekretną pajęczyną.

Opinie pochodzą od zarejestrowanych Klientów, którzy dokonali zakupu naszego produktu lub usługi. Opinie są zbierane, weryfikowane i publikowane zgodnie z Warunkami opiniowania.