Średniowieczne żywoty świętych, zwłaszcza wczesnochrześcijańskich męczenników, obfitują w fantastyczne epizody. Wydaje się, że byli oni nie do zabicia: wielokrotnie w opowieściach tych powtarzał się wątek kolejnych makabrycznych i absolutnie zabójczych tortur, które za przyczyną cudu nie robiły bohaterom żadnej krzywdy. Większość ostatecznie kończyła życie po ścięciu głowy – byli jednak i tacy, którzy wedle legend mieli po ścięciu wstać i odejść, unosząc swoją głowę. Oczywiście, w związku z tym dość makabryczne wizerunki tychże świętych znajdziemy w wielu średniowiecznych dziełach sztuki. Opowiada Magdalena Łanuszka