Graf Henryk wraz ze swoją świtą eskortuje do Hamburga biskupa misyjnego Arnolda oraz jego zakonników. Oddział Henryka – napadłszy wcześniej na Słowian – zniszczył święty gaj i sprofanował miejsce kultu plemiennego. Wojacy wleką ze sobą posąg pogańskiego boga, wodząc go po okolicznych wsiach i grodach. Nie są świadomi niebezpieczeństwa, jakie na nich czyha... Klątwa rzucona przez lutyckiego kapłana zaczyna prześladować wojsko Henryka i jego samego. Będzie on musiał zmierzyć się nie tylko ze ścigającymi go oddziałami Słowian, ale także i kryzysem wiary, który coraz bardziej dręczy jego duszę.