Odcinek 2/6
„Skiöekumt” mówi Tymek do Justyny Majerskiej. Para przyjaciół, których połączyło to samo miejsce, a potem wspólna misja rewitalizacji języka, który słyszeli u swoich dziadków. Rodzina i sąsiedzi zwykle żartowali, że używali Wilamowskiego, by plotkować o innych - młodsze pokolenie nic nie rozumiało. Tomek zaczął uczyć się tego tajemniczego języka jako dziecko, gdy marzył o zapewnieniu mu przetrwania. Teraz potrafi nie tylko czytać i pisać po wilamowsku, ale zajmuje się również rewitalizacją tego języka. Dzięki staraniom 13-latka wiele lat temu rozpoczęła się próba ocalenia od zapomnienia Wilamowskiego.