Gdybyśmy zrobili eksperyment i zapytali przechodniów w krótkiej sondzie ulicznej, jak brzmi język wilamowski, niewiele osób potrafiłoby odpowiedzieć na to pytanie. Odpowiedź jest prosta, tego języka można posłuchać tylko w Wilamowicach. Zatem kierunek: Śląsk. Mijając Bielsko-Białą, tylko kilkanaście kilometrów dzieli nas od tak zwanej „polskiej Flamandii”. Kiedy tylko widać wieżę kościoła, możemy być pewni, że za chwilę będziemy w Wilamowicach. To miasto mogłoby być niewidoczne na mapie Polski, a nawet samego województwa śląskiego, a stało się fenomenem. W samochodzie Justyna Majerska ze Stowarzyszenia Wilamowianie ma nalepkę z napisem Skiöekumt y Wymysoü, czyli “Witamy w Wilamowicach!”. Justyna będzie naszą przewodniczką po tym mieście. Czy jest to inny świat?
Z subskrypcją Audioteka Klub zyskasz dostęp do ponad 10.000 tytułów w specjalnej Klubowej cenie -
22,90 zł za tytuł. Dodatkowo, Klubowicze mogą odsłuchać ponad 32.000 tytułów bez dodatkowych opłat.
Oceny i opinie słuchaczy
Tylko zalogowani użytkownicy mogą ocenić produkt. Zaloguj się
4.5
Średnia z 18 ocen
Opinie pochodzą od zarejestrowanych Klientów, którzy dokonali zakupu naszego produktu lub usługi. Opinie są zbierane, weryfikowane i publikowane zgodnie z Warunkami opiniowania
17.03.2023
Dziękuję bardzo za tą audycję. Wielkie brawa dla tych młodych ludzi, za ich pasję i poświęcenie w celu zachowania tego unikatowego języka i kultury!
Dzięki tej audycji dowiedziałam się wiele ciekawych faktów o historii, a przede wszystkim języku moich przodków z Wilamowic, Rodziny Fox. Tata opowiadał, że na spotkaniach z rodziną dziadka, mało rozumiał, bo mówili innym językiem.Teraz będę patrzeć na stare rodzinne fotografie moich prababek w pieknych wilamowskich strojach z lepszym zrozumieniem.