Opinie (12)

Wysłuchanie tego tytułu było dla mnie czystą przyjemnością. Znam twórczość Autora z jego innych książek, odpowiada mi styl w jakim pisze, w jaki sposób buduje napięcie i przede wszystkim kreuje bardzo obrazową narrację. W jego książkach nie ma bezsensowenej przemocy, krwi lub zbędnej brutalności. Toczy opowieść w taki sposób, że człowiekowi aż chce się słuchać! No i oczywiście w każdej książce znajdziemy interesujące fakty. Nigdy wcześniej nie słyszałem o norweskim więzieniu na wyspie Bastoy. Zaintrygowany lekturą zacząłem grzebać w necie i okazało się, że to miejsce rzeczywiście istnieje. Po przesłuchaniu lektury, stwierdziłem, że muszę się kiedyś wybrać do Norwegii :-) Szczerze polecam pozycję, bo porusza również bardzo, ale to bardzo ważny temat!

W porównaniu z tym co do tej pory przeczytałem to słabo ...

mimo że od początku wiedziałem dlaczego główny bohater popełnił przestępstwo to słuchało się miło,zwłaszcza z takim lektorem,lekka wątpliwość co do takiego a nie innego sensu działania norweskich służb specjalnych ale to drobiazg,dziwi mnie tylko przewijający się motyw jak złe niby jest więzienie norweskie mimo pozornej swobody,byłem w polskim i norweskim więzieniu(nie jako osadzony) i gdybym miał wybierać odbycie kary to na pewno tam a nie tu,jasne każde ograniczenie jest trudne,zakończenie ok

Bardzo dobra pozycja! Intrygująca i przede wszystkim, zmuszająca do refleksji. Wciąga od samego początku. Polecam!

Genialna książka ze wspaniałą fabułą. Trzyma w napięciu do samego końca. Słuchając audiobooka chce się więcej. Nie w sposób jest się domyślić, jak może się zakończyć, bo zwrotów akcji jest wiele. Polecam i wystawiam najwyższą ocenę

Witam, wyjątkowo nudna pozycja... czytanie książki dla poznania samego wiezienia w Bastoy to strata czasu, można tą wiedzę zdobyć w Wikipediii. Nie rozumiem, czemu Autor przebojowego Skazańca, pisze obecnie książki dla samego napisania. Niestety, każda kolejna pozycja tego Autora jest coraz nudniejsza... Szkoda. Wątek miłosny w tej książce strasznie naiwny. Opisywanie zasad poruszania się po drogach Skandynawii, dla mnie kompletnie bezwartościowe. W tej książce brakuje po prostu akcji!!! Książka nie wciąga... Jest strasznie płytka i tak jak już napisałem NUDNA. No cóż, możne jeszcze coś wyjdzie ciekawego spod ręki tego Autora........ Stać Go na wiele więcej.............

Bardzo słaba powieść, pełna banałów, a język na granicy grafomanii. Strata czasu.

To jest bardzo dobra książka . Warsztat autora pozostawia czasami pytanie, jak był realizowaby "proof-reading" ale to są drobiazgi; Spadło językiem trochę jeszcze obarczonym ";myśleniem Skazańca" popełnia parę językowych gaf, w szczególności, przez liczne zbędne doprecyzowania i stosując metafory zbudowane z pojęć ekstremalnych gdy w zasadzie opisuje zjawiska o mniejszym ciężarze. To słownictwo Ropuchowi, bohaterowi Skazańca, dodawało realizmu, tutaj trochę razi. Jednak, Super Książka o Życiu.

Historia ciekawa i wciągająca bardzo ładnie opisana jak wszystkie powieści autora a lektor idealnie dopełnia dzieła.