Lato to dobry czas, by rozejrzeć się za poezją na wyciągnięcie ręki. Czasem naprawdę tuż obok, wystarczy wytężyć wzrok – na przykład w Poznaniu czy Lublinie, gdzie ściany budynków – a w Lublinie też schody – zdobią wiersze na muralach. To też pora, by po półtorarocznej przerwie powrócić na spotkania autorskie. A tych z poetami i poetkami w lipcu bez liku. Już w ten piątek w Krakowie startuje Festiwal Miłosza a niedaleko, w sercu Podhala, Zakopiański Festiwal Literacki z poetyckimi akcentami. Druga połowa miesiąca to zaś Góry Literatury – tam też możecie czytać, słuchać i rozmawiać o poezji. Warto ruszyć w drogę, z tomami poetyckimi w walizce.
Magdalena Kicińska
Cykl powstaje we współpracy z Fundacją Miasto Literatury.