W krainie piłkarskich bogów. O Polakach w Serie A

Pierwszym polskim nazwiskiem, jakie znali wszyscy Włosi, było Wojtyła, drugim… Boniek. Z czasem w Serie A zaczęli grać Glik, Zieliński, Szczęsny, Milik, Piątek. Co prawda Serie A nie jest już potęgą, ale nadal to najbarwniejsza liga Europy!

Wycieczka all inclusive po świecie Serie A z polskimi piłkarzami w roli przewodników. Opowieść o życiu piłką i o bardzo ludzkich bogach: mogą pić, palić, przesiadywać w knajpie, a nawet pobłądzić w prywatnym życiu – byle dobrze grali, pamiętali wszystkie schematy taktyczne i nie gardzili tymi, którzy ich kochają. Pod tym względem Serie A potęgą jest i basta.
Paweł Wilkowicz, Sport.pl
*
Gdyby duet Dumanowski−Guziak nie istniał, należałoby go wymyślić. Ale skoro istnieje, to dobrze, że pisze książki. Ich pierwsza książka jest dokładnie taka jak ich relacja z calcio. Pełna pasji, niezwykle zabawna i napakowana wyjątkowymi historiami, o których wcześniej nie miałem pojęcia.
Łukasz Wiśniowski, #FootTruck
*
Cudowne piłkarskie opowieści dwójki pasjonatów krzepiły mnie w czasach pandemii, kiedy zostaliśmy odcięci od futbolu, nie tylko z Serie A. Ale ta książka sprawi wam frajdę w każdych okolicznościach.
Michał Pol, Kanał Sportowy
*
Moje obawy były najzupełniej uzasadnione: od książki nie da się oderwać. Jest jak Jumanji. Wykonujesz pierwszy ruch i trafiasz do miejskiej dżungli w Neapolu, Mediolanie czy Genui, a na twarzy czujesz ciepłe, wiosenne powietrze. Dzikich zwierząt też nie zabraknie, i to na posesji jednego z legendarnych piłkarzy Serie A. Dlatego przestrzegam: nie uwolnisz się od lektury, nie ominiesz ani jednego pola. Aż do ostatniej strony. A potem wszyscy podpiszemy petycję, by panowie znowu coś naskrobali...
Filip Kapica, Eleven Sports
*
Ta książka burzy mit siermiężnej ligi i ukazuje fascynujący świat włoskiego futbolu. Jeżeli popełniłeś ten błąd i nie zakochałeś się jeszcze w calcio – wystarczy, że zaczniesz czytać, a Boniek, Szczęsny, Koźmiński czy Piątek wyciągną do ciebie dłoń i pięknie opowiedzą, co straciłeś.
Mateusz Święcicki, Eleven Sports