Mówią, że człowiek uczy się na błędach. Może i tak. Najwyraźniej jednak smoki mają inaczej. Przynajmniej ten jeden konkretny, dość niemoralny, smok, który próbował oszukać potomka Benerii. Teraz zaś siedzi i wspomina, co poprzednio wpędziło go w kłopoty. A że to wybitnie ciekawa historia, zaprawdę warto jej posłuchać.