Czasem potrzeba tylko chwili, by odkryć, że to, co ważne, jest na wyciągnięcie ręki.
W życiu trzydziestoletniej Karoliny nie brakuje trudnych momentów. W jej pamięci wciąż powraca widmo traumatycznych wydarzeń sprzed lat, a codzienność przytłacza mnóstwem drobnych zmartwień i problemów, którym stara się jednak dzielnie stawiać czoła. Pomagają jej w tym trzy najważniejsze dla niej osoby: córka Emilka, babcia Marysia i przyjaciółka Marta. A pewnego dnia nieoczekiwanie pojawi się też mężczyzna, który szybko stanie się kimś więcej, niż tylko przypadkowym znajomym...
Czy mimo wszystkich przeciwności losu, ich związek będzie miał szansę na przetrwanie? Czy Karolina w końcu pogodzi się z tragediami, które dręczą ją od lat? I czy wyzwoli się od ciężaru tajemnicy, którą stara się ukryć przed całym światem?
- Emilka! – Karolina krzyczała, ile sił w płucach.
Emilka jednak nie reagowała. Jechała pewnie przed siebie.
W tym samym momencie kierowca czarnej limuzyny stracił panowanie nad swoim samochodem. Jego auto balansowało między prawą stroną jezdni a lewą. Było coraz bliżej Emilki. Dziewczynka zatrzymała się i odwróciła w kierunku mamy i cioci.
- Emilka! – W powietrzu rozległo się jednobrzmiące wołanie dwóch rozgorączkowanych i oszalałych do granic możliwości głosów kobiecych.
Po nich nastąpił już tylko przejmujący huk i głucha cisza...