W bogatej dzielnicy Koszalina, na Rokosowie, umiera nestorka niezwykle majętnego rodu Fabiańskich. W wielkim domu panuje ceremonialna żałoba. Przygotowania do pogrzebu interesują całe miasto, ale jeszcze bardziej rozpalają wyobraźnię, nie tylko bezpośrednio zainteresowanych, zapisy testamentu. Starsza pani dobiegała setki i jej śmierć była, delikatnie rzecz ujmując, oczekiwana. Pozostał wielki majątek do podziału...
Bożena, twarda i przebojowa dziennikarka reprezentująca lokalne media, zarówno radiowe jak i drukowane, kocha kawę i szpilki, a do tego ma niezwykły dar. Znajduje tematy tam, gdzie nikt by się ich nie spodziewał. Jednym słowem, wścibia nos nie tam, gdzie powinna.
Godne i rzetelne opisanie uroczystości pogrzebowych to jej dziennikarski obowiązek, jednak spotkanie z rodziną zmarłej budzi w Bożenie pewne wątpliwości. Pozornie nieistotne szczegóły z ich otoczenia zasiewają w dziennikarce kolejne ziarna niepokoju. Czy Malena Fabiańska umarła z przyczyn naturalnych? Kto mógłby zyskać na jej przedwczesnym odejściu? I dlaczego wydaje się, że zadawanie pewnych pytań wiąże się z niebezpieczeństwem?
Odpowiedź nie będzie wcale oczywista…
Oceny i opinie słuchaczy
Średnia z 4 ocen: 3.5Średnia z 4 ocen
Tylko zalogowani użytkownicy mogą ocenić produkt. Zaloguj się
Ocena użytkownika Jan Wiencenty 🍂 z 2.03.2025, ocena 1; Nie wiem skąd się wzięła pierwotna ocena 4,3 którą to oceną się zasugerowałam podchodząc do odsłuchania książki.
Kończę słuchanie po pierwszym rozdziale. Nie da się tego słuchać🤕
Książka może jest ciekawa(?) - nie wiem - nie jestem w stanie tego osądzić, ponieważ autorka (która jest jednocześnie lektorką) czyta tak kiepsko i beznadziejnie, że nie można się w ogóle połapać w czym rzecz.
Może należałoby robić lektorom testy na okoliczność umiejętności przekazywania treści czytanego tekstu...👀Nie wiem skąd się wzięła pierwotna ocena 4,3 którą to oceną się zasugerowałam podchodząc do odsłuchania książki.
Kończę słuchanie po pierwszym rozdziale. Nie da się tego słuchać🤕
Książka może jest ciekawa(?) - nie wiem - nie jestem w stanie tego osądzić, ponieważ autorka (która jest jednocześnie lektorką) czyta tak kiepsko i beznadziejnie, że nie można się w ogóle połapać w czym rzecz.
Może należałoby robić lektorom testy na okoliczność umiejętności przekazywania treści czytanego tekstu...👀
Opinie pochodzą od zarejestrowanych Klientów, którzy dokonali zakupu naszego produktu lub usługi. Opinie są zbierane, weryfikowane i publikowane zgodnie z Warunkami opiniowania.