Opinie (29)

Nudnawa, malo ciekawych momentow, lektor super

Klasyka, wspaniała

Lektor:poprawny, przyjemny choć nie sili się na aktorską interpretację, trochę monotonny. Powieść:Trzy pierwsze powieści o Ziemiomorzu to klasyka fantastyki, to co zawsze się podoba-historia chłopaka z nikąd, który na końcu okazuje się bohaterem całego Archipelagu.Ale "Tehanu" hm....to coś zupełnie innego.Na zmianę: zajęcia gospodarskie, rozmowy o mężczyznach, pielenie ogródka, rozważania o słabości i sile kobiet, czesanie wełny, wspominanie czasów gdy Tehanu nie była wdową.Styl U.le Guin nigdy nie był wartki ale tu przypomina stojący staw.Tylko zakończenie, wrzucone chyba tylko dla formalności, nawiązuje do losów całego Ziemiomorza.Poza tym to Stasiuk( którego nie lubię) skrzyżowany z "Miłością nad rozlewiskiem" i odrobiną magii.

Nie rozumiem tak negatywne opinie innych ludzi, moim zdaniem słuchało sie bardzo przyjemnie.

Z całego cyklu ... tak dobrych 3 części ta jest mega słaba . Daje dwie za lektora . Nie wiem czy mam chęć na 5 cześć - hmmm nie wiem nie wiem

Już nie tak dobra powieść jak 1-3 ale jako cała seria mocno daje radę. Bardzo niedoceniana seria.

Nudnawe opowiadanie

Faktycznie troche gorszy od poprzednich czesci ale dalej trzyma poziom.