Bałem się tańczyć, gdy ktoś się na mnie patrzył, bałem się wyrażać siebie i zachowywać się tak, jak się czuje. Obawiałem się komentarzy, śmiechu i pogardy. Nie chciałem się odsłaniać, wolałem ukryć się za maską i kontrolować swoje ruchu, zachowania i reakcje. Czułem się spięty - coś ucieka mi w życiu, radość i spontan. Jak porzucić kontrolę i bawić się życiem.
ig: https://instagram.com/pbialasiewicz/
kontakt: podcast@banal.pl
nowy odcinek podcastu w każdy wtorek