Męska przyjaźń, lojalność i honor i czas próby
Oto trzynastka nieopierzonych młodzieńców pod okiem doświadczonego pilota, porucznika Jerzego Greya, który założył własną szkołę lotniczą, spędza dwa sezony wakacyjne na nauce pilotażu i uprawianiu sportów. Oprócz zdobywania umiejętności lotniczych młodzi zaprzyjaźniają się, wiedzą, że mogą na siebie liczyć. Kiedy wybucha wojna tworzą pod okiem swego dotychczasowego opiekuna i trenera lotniczą eskadrę bojową, która bierze udział w kampanii wrześniowej 1939 roku, a potem przedostaje się do Wielkiej Brytanii i tam bierze udział w walkach. Są ze sobą na dobre i na złe.
Przy czytaniu „Szkoły orląt” z nostalgią wracają czasy przedwojennego rozumienia honoru, siły i ambicji zdolnych pokonać trudności i doprowadzić do wytkniętego celu. Możemy nauczyć się, że „tak zwane «szczęście» zwykle okupywane bywa licznymi wyrzeczeniami, zdobywane szczebel po szczeblu na drabinie życia, własną wartością i codziennym ciężkim wysiłkiem, ześrodkowanym zawsze w jednym kierunku”.