W luksusowych hotelach grasują wyspecjalizowane grupy złodziei. Eleganccy przestępcy usypiają czujność gości wysokimi manierami i nim ci dostrzegą zagrożenie, rozkradają ich majątki. Przez wzgląd na swoją przebiegłość nazywani są szczurami hotelowymi. Jedną z ich ofiar pada siostra ówczesnego generał-gubernatora. Pani Łochwiska-Skałłon przyjechała do Warszawy z Petersburga, by zobaczyć się z bratem i załatwić kilka spraw w Kuratorium Szkół Warszawskich. Jej obecność przyciągnęła spojrzenie prasy, a także złodziei. Niedługo po zakwaterowaniu w hotelu Bristol z pokoju kobiety ginie drogocenna biżuteria. By rozpracować szajkę szczurów hotelowych do akcji wkracza szef policji śledczej Ludwik Kurnatowski.
Jedno z wielu opowiadań kryminalnych opartych na prawdziwych wydarzeniach. Wieloletni nadkomisarz Policji Śledczej Ludwik Kurnatowski dzieli się z czytelnikami wspomnieniami z pracy. Zdradza, jakimi prawami rządził się ówczesny świat kryminalny i kim byli jego przedstawiciele.
Język, postacie i poglądy zawarte w tej publikacji nie odzwierciedlają poglądów ani opinii wydawcy. Utwór ma charakter publikacji historycznej, ukazującej postawy i tendencje charakterystyczne dla czasów, z których pochodzi.