Odcinek 4
Jerzy Zięba sprzedaje cudowne eliksiry na najcięższe choroby. W czwartym odcinku reporterskiego serialu "Szarlatan" bierzemy je pod lupę i pokazujemy manipulacje, półprawdy i kłamstwa. Idąc śladami tych specyfików, trafiamy nawet na Cypr. "Lekarz", który miał znaleźć antidotum na metale ciężkie w naszym organizmie, wcale nie jest lekarzem. Pomysł na preparat, który stworzył, objawił mu się... we śnie. Witamina C, którą promuje Zięba, ma stawiać na nogi konających z sepsą. Problem w tym, że według naukowców bardziej szkodzi, niż pomaga. Teorie Zięby punktują wybitni onkolodzy, anestezjolodzy i toksykolog. Na koniec szokująca prawda o "aniołkach Zięby" i wlewach dożylnych wykonywanych w piwnicach i zakładach fryzjerskich. Inspekcja farmaceutyczna po tym odcinku zapowiada doniesienie do prokuratury.