Kierownik PKP i jego partnerka, z którą pracuje, usiłują odkryć zagadkę szalbierców z Otwocka – ludzi, którzy wielokrotnie jeździli koleją, nie płacąc za bilety. Para odwiedza otwockich szalbierców w ich domach, chcąc wyegzekwować zaległe należności. Dłużnicy sprawiają wrażenie osób chorych psychicznie. Wspominają o Matce Bożej Trzykroć Przedziwnej i wypowiadają niezrozumiałe dla kierownika zdanie po łacinie.
Opowiadanie zostało nagrodzone w konkursie organizowanym przez Powiat Otwocki. Zgodnie z życzeniem organizatorów w zgłaszanym utworze musiał znaleźć się wątek fantastyczny.