1 września 1939 roku. Mania i Ania Winne, pierwsze w rodzinie z podwarszawskiego Brwinowa bliźniaczki są już dorosłe. Mania rodzi kolejne bliźniaczki - Kasię i Basię. Rytm dwóch pierwszych tomów wyznaczają daty znamienne w dwóch wymiarach historii – tej wielkiej, która bezpowrotnie zmieni losy całego pokolenia Polaków i tej małej, ale wcale nie mniej ważnej – historii rodziny, wyznaczanej życiem kolejnych pokoleń. Pojawienie się w niej dwóch dziewczynek otworzy jej kolejny rozdział.
Podczas II wojny światowej rodzina Winnych doświadcza tego, co tysiące polskich rodzin. Niektórzy Winni walczą na europejskich frontach, inni zmagają się z okupacyjną codziennością: terrorem, głodem i groźbą wywózki do obozów koncentracyjnych. Mimo wojennej zawieruchy, życie płynie dalej: Winni kochają, nienawidzą, rodzą się im kolejne dzieci. Nadchodzi koniec II wojny światowej. Upragniona wolność niewiele ma jednak wspólnego z tym, o czym marzyli przez lata nazistowskiego terroru. Inwigilacja i represje ze strony komunistycznych rządów to chleb powszedni powojennych lat. Jak Winni poradzą sobie w nowej rzeczywistości?
Słuchając powieści Ałbeny Grabowskiej przenosimy się w czasie – spoglądamy na życie pokolenia naszych babć i dziadków, a w kolejnym tomie – nas samych i naszych rodziców. Wraz z rodziną Winnych przeżywać będziemy chwile grozy, ale i szczęścia, emocje, wzruszenia i małe radości. Często zadamy sobie pytanie - zmuszony do podejmowania niełatwych wyborów, by przekonać się - ze zgrozą lub zdziwieniem - co tak naprawdę w nas drzemie i do czego jesteśmy zdolni, podobnie jak bohaterowie "Stulecia Winnych"