Nigdy nie mów nigdy
Jest taki moment w życiu kobiety, że pragnie wyjść za mąż, założyć rodzinę… i gdy spotyka inteligentnego, zamożnego i przystojnego mężczyznę, który klęka prosząc ją o rękę, to ulega. Przecież właśnie spełniają się marzenia. Właśnie to wszystko wydarzyło się w życiu Ellen. Powiedziała tak na ślubnym kobiercu z pełnym przekonaniem, że kocha a Andy jest mężczyzną jej życia. Sto dni po ślubie, całkiem przypadkiem, spotyka Leo – swoją pierwszą miłość, szkolne zauroczenie. Niespodziewany trzepot serca, drżenie dłoni i motyle sprawiają, że odżywają dawne wspomnienia. To nie tak miało być. Ellen zaczyna zastanawiać się, czy nie zbyt pochopnie wyszła za mąż. Targają nią wątpliwości. Czy to właśnie z Andym chce spełnić resztę życia? Urodzić mu dzieci? Na wszelki wypadek dzwoni do Leo, powiedzieć mu, że jest bardzo szczęśliwa…