Posłuchaj w całości

Dostępne w Klubie

W ramach subskrypcji Audioteka Klub

Dołącz do

14 dni za darmo na start

  • Ten i blisko 32.000 tytułów w ramach Klubu
  • Specjalna klubowa cena na 10.000 innych tytułów
  • Blisko 700 audiobooków, których posłuchasz tylko w Audiotece
  • Ponad 100 pełnych rozmachu superprodukcji
39,99 zł

Poza Audioteka Klub

Stary człowiek i morze

Dostępne w Klubie

Stary człowiek i morze

Dostępne w Klubie

Posłuchaj w całości

Dostępne w Klubie

W ramach subskrypcji Audioteka Klub

Dołącz do

14 dni za darmo na start

  • Ten i blisko 32.000 tytułów w ramach Klubu
  • Specjalna klubowa cena na 10.000 innych tytułów
  • Blisko 700 audiobooków, których posłuchasz tylko w Audiotece
  • Ponad 100 pełnych rozmachu superprodukcji
39,99 zł

Poza Audioteka Klub

Opis

Stary Santiago, po 84 dniach bez udanego połowu postanawia samotnie wypłynąć na dalekie wody, aby spróbować szczęścia i udowodnić, że jeszcze nie jest bezużytecznym rybakiem. Udaje mu się złapać imponującego marlina, największego, jakiego kiedykolwiek widział. To jednak dopiero początek jego zmagań. Ogromna ryba się nie poddaje i starzec – z dala od ludzi, bez żadnego wsparcia – musi rozpocząć dramatyczną walkę na śmierć i życie nie tylko z marlinem, lecz także ze sobą i swoim ciałem.
W oszczędnym, ale przejmującym stylu Hemingway pokazuje realia życia w kubańskiej wiosce i warunki pracy rybaków, jednak Stary człowiek i morze to przede wszystkim ponadczasowa opowieść o mierzeniu się z wyzwaniami, uporze i niezłomnej sile ducha.
Hemingway napisał Starego człowieka w ciągu ośmiu tygodniu, a po skończeniu pracy uznał, że to jego najlepsze dzieło. 1 września 1952 roku tekst został wydrukowany na łamach magazynu „Life”. Przez dwa dni pismo sprzedało się w kilku milionach egzemplarzy. Autor za swoje opowiadanie otrzymał w 1953 roku Nagrodę Pulitzera, znacznie przyczyniło się też ono do przyznania mu Nagrody Nobla w 1954 roku. Było dwukrotnie ekranizowane (w 1958 i 1990 roku).
Najbardziej znane dzieło Hemingwaya, w tłumaczeniu Kai Gucio, otwiera serię wydań amerykańskiego noblisty w nowych przekładach.

To jego najlepsze dzieło. [...] Tym razem odkrył Boga, Stwórcę... Chwała Bogu, który stworzył, pokochał i pożałował Hemingwaya.
William Faulkner po lekturze Starego człowieka i morza

Ernest Hemingway (1899–1961) – amerykański pisarz i reporter. W 1918 roku zgłosił się na ochotnika do oddziałów Czerwonego Krzyża we Francji, został ranny podczas walk we Włoszech. Po powrocie do Stanów rozpoczął pracę dla „Toronto Star”. Wtedy zaczęły się ukazywać jego pierwsze powieści, między innymi Słońce też wschodzi (1926) i Pożegnanie z bronią (1929). W latach trzydziestych jako korespondent relacjonował z Hiszpanii tamtejszą wojnę domową, opisaną także w powieści Komu bije dzwon (1940). W latach czterdziestych osiedlił się na Kubie, gdzie mieszkał do 1959 roku. W tym czasie powstała powieść Za rzekę, w cień drzew (1950) oraz opowiadanie Stary człowiek i morze (1952), uznawane za jedno z jego szczytowych osiągnięć. W 1954 pisarz otrzymał Nagrodę Nobla. Zginął śmiercią samobójczą w 1961 roku.

Z subskrypcją Audioteka Klub zyskasz dostęp do ponad 10.000 tytułów w specjalnej Klubowej cenie - 22,90 zł za tytuł. Dodatkowo, Klubowicze mogą odsłuchać ponad 32.000 tytułów bez dodatkowych opłat.

Oceny i opinie słuchaczy

Tylko zalogowani użytkownicy mogą ocenić produkt. Zaloguj się

4.6

Średnia z 35 ocen

Opinie pochodzą od zarejestrowanych Klientów, którzy dokonali zakupu naszego produktu lub usługi. Opinie są zbierane, weryfikowane i publikowane zgodnie z Warunkami opiniowania

17.09.2024

Uwielbiam to opowiadanie. Dla mnie to lekcja radzenia sobie z cierpieniem i znajdowania celu w życiu. Stary człowiek mógł uznać się za pokonanego lub zdecydować, że spróbuje jeszcze raz. Jego wolność wyrażała się w decyzjach, każdorazowych aktach wyboru. W interpretacji Pana Gosztyły opowiadanie zyskuje na sile.

Ania

26.01.2025

Po latach wróciłem do tej książki i zdziwiło mnie jak wielkie zrobiła na mnie wrażenie. Może wiek sprzyja lepszemu jej zrozumieniu ? Starość, czy trudy życia lepiej rozumiemy gdy już nas dotyczą .... Lektor genialny.

Kazimierz _A

25.10.2024

Czytałem to opowiadanie chyba z sześć razy. Ale interpretacja K. Gosztyly dodaje noweli oceanicznej głębi. Wciska w fotel. Odciska piętno w mózgu.

Pi