Produkt jest obecnie niedostępny

Sprzedawca arbuzów

Sprzedawca arbuzów

Produkt jest obecnie niedostępny

Głosy
Długość10 godzin 15 minut
Wydawca
FormatMP3
Kategoria

Produkt jest obecnie niedostępny

Opis

„Moje drugie imię to gafa” – wyznaje Marcin Meller, po czym w rozbrajający sposób z tych gaf się spowiada.

Ujmująco szczerze opisuje świat swój i swoich najbliższych i nie ma dla niego tematów tabu. Niegdyś wicekról świata na dworze supertaty, dziś sam jest ojcem dwójki dzieci. Rozczula, gdy rzuca groźby karalne pod adresem wyobrażonych przyszłych adoratorów swojej córeczki Basi. Bawi w wizji rozruchów wywołanych przez bibliotekarki, księgarzy i radykałów z Dyskusyjnych Klubów Książki po ogłoszeniu raportu o stanie czytelnictwa („Książki jak kastety”), czy relacji z wystąpienia sejmowego Jarosława Kaczyńskiego przyszłości w 2021 roku („Bastion”). Wzrusza, gdy opowiada jak rozkleił się w kuchni znajomych („Dzień mamy”) lub gdy zastanawia się, czy każde dziecko kocha się tak samo („Opowiem wam o Basi”).

Ale niech nas nie zwiedzie lekki ton tych felietonów, pióro Mellera jest czujne i ostre zwłaszcza w tekstach omawiających aktualną sytuację społeczno-polityczną w kraju, który zawsze dostarczy przednich materiałów dla felietonisty. Ale nawet gdy Meller się śmieje, to śmieje się dobrotliwie, propaństwowo, nigdy złośliwie.

Ze zbioru „Sprzedawca arbuzów” przebija chłopięcy urok Piotrusia Pana niezmiennie zadziwionego i afirmującego życie.

„Do dzisiaj na najważniejszej książkowej półce w mym domu, czyli w toalecie, honorowe miejsce zajmują ulubieni felietoniści: Kisiel, Antoni Słonimski, George Orwell, Arturo Perez-Reverte (mój osobisty numer jeden), Jeremy Clarkson, Stanisław Barańczak czy Bolesław Prus. Oczywiście poczytałbym sobie za niesłychany zaszczyt, gdybym wylądował w Twojej, Drogi Czytelniku, toalecie. Nie ma doskonalszego miejsca na czytanie felietonów”. – ze wstępu

„Kiedy kąpię Gutka wieczorem w plastikowej wanience, to czuję, że nigdy, na żadnej z wojen, które opisywałem jako reporter, na żadnym górskim spływie, ścierając się z zomowcami na dawnych zadymach, pisząc artykuły, pyszniąc się w telewizji, a więc nigdy nie byłem tak męski, tak spełniony, tak cholernie ważny jak w tej niesamowitej, jedynej, niepowtarzalnej chwili – chlup, chlup, chlup.” – z felietonu “Kąpiąc Gucia”"

Jak słuchać audiobooka?

Audoobooka posłuchasz wygodnie w aplikacji Audioteki na urządzeniach:

Android

iOS

Nie masz jeszcze aplikacji Audioteki na swoim telefonie? Zainstaluj ją:

Oceny i opinie słuchaczy

4.7

Średnia z 139 ocen

PZ

6.12.2016

Trudno nie dać 5⭐️komuś z kimś się co do zasady, nie co do joty;)))) zgadzam. Optymistyczne, pełne pasji życia i chęci dobrego, ale niekoniecznie 'zdrowego' jedzenia spojrzenie. Takie 'żyj i daj żyć innym' w ładnym opakowaniu. Słabsze momenty łatwo puszczam w niepamięć. Dodatkowe 5⭐️dla lektora, p. Mecwaldowskiego za interpretację, idealnie trafioną, po prostu rewelacyjną!!! Polecono mi, a ja mocno polecam dalej

Agata K

1.12.2016

To sa swietne felietony. a ja, jako, ze rowiesniczka jestem p. Mellera, a i poglady majac podobne, to i w spojrzeniu na wiele spraw odnajdywalam siebie sama. i to swietne poczucie humoru. audiobook tez sie sprawdzil, bo mozna przerwac sluchanie w aucie akurat na koniec jazdy... i felietonu. polecam sluchaczom i sluchaczkom, posiadaczkom i pisiadaczom dzieci, bo duzo tu o byciu ojcem.

bombonierka

18.12.2016

Uwielbiam pana Mellera, uwielbiam jego poczucie humoru a ten zbiór jest jego najlepszym świadectwem. Chociaż mam wątpliwości...może książka jest zwyczajna a tylko przeczytana FAN-TA-STY-CZNIE przez pana Mecwaldowskiego?? Duet doskonały!!! Najdłuższy goooooooooooooooolllllll w historii, chyba. Brawo lektor!!!! (Pan M. Stuhr ma konkurencję????)

Opinie pochodzą od zarejestrowanych Klientów, którzy dokonali zakupu naszego produktu lub usługi. Opinie są zbierane, weryfikowane i publikowane zgodnie z Warunkami opiniowania.