Ocena użytkownika Magdalena z 13.02.2017, ocena 5; [UWAGA! Komentarz może zdradzać część fabuły]
Trzy panie w pewnym wieku, Vidya, Gauri i Latika wyjeżdżają na pięciodniową wycieczkę, a raczej pielgrzymkę, do Dżarmuli, średniowiecznego miasta – świątyni, usytuowanej nad brzegiem morza nad Zatoką Bengalską.
Zanim przyjaciółki docierają na miejsce, w pociągu spotykają Nomi, ekscentryczną dziewczynę z mnóstwem warkoczyków na głowie. Na jednym z postojów ich drogi rozchodzą się w niezwykłych okolicznościach.
Wśród osób, z którymi Vidya, Gauri i Latika spotykają się w Dżarmuli jest młody, dwudziestoletni Badal, przewodnik po świątyni, którego łączy z Raghu szczególna więź, Suraj, który pracuje dla TV i Johnny Toppo, sprzedawca herbaty.
Przede wszystkim jednak, „Sen o Jowiszu” to historia młodej Nomi, czyli Nomity Frederiksen, urodzonej w Indiach, a wychowanej przez przybraną matkę w Oslo. Nomi wraca do Dżarmuli aby poskładać rozsypane fragmenty swojej przeszłości.
Wiele lat temu, Nomi została wyrwana z własnej rodziny i wraz z innymi dziewczynkami trafiła do aśramy. Tam była świadkiem sytuacji, które dla młodej osoby były zbyt trudne do zrozumienia. Teraz stanęła przed wyzwaniem poskładania odłamków wspomnień w całość z nadzieją, że pozwoli jej się to uwolnić od traumy.
Wobec pojawiających się w mediach informacji, o aktach przemocy seksualnej wobec hinduskich kobiet, książka Anuradhy Roy jest niezwykle aktualnym i odważnym głosem, upominającym się o prawa słabszych – kobiet i dzieci.
Serdecznie polecam![UWAGA! Komentarz może zdradzać część fabuły]
Trzy panie w pewnym wieku, Vidya, Gauri i Latika wyjeżdżają na pięciodniową wycieczkę, a raczej pielgrzymkę, do Dżarmuli, średniowiecznego miasta – świątyni, usytuowanej nad brzegiem morza nad Zatoką Bengalską.
Zanim przyjaciółki docierają na miejsce, w pociągu spotykają Nomi, ekscentryczną dziewczynę z mnóstwem warkoczyków na głowie. Na jednym z postojów ich drogi rozchodzą się w niezwykłych okolicznościach.
Wśród osób, z którymi Vidya, Gauri i Latika spotykają się w Dżarmuli jest młody, dwudziestoletni Badal, przewodnik po świątyni, którego łączy z Raghu szczególna więź, Suraj, który pracuje dla TV i Johnny Toppo, sprzedawca herbaty.
Przede wszystkim jednak, „Sen o Jowiszu” to historia młodej Nomi, czyli Nomity Frederiksen, urodzonej w Indiach, a wychowanej przez przybraną matkę w Oslo. Nomi wraca do Dżarmuli aby poskładać rozsypane fragmenty swojej przeszłości.
Wiele lat temu, Nomi została wyrwana z własnej rodziny i wraz z innymi dziewczynkami trafiła do aśramy. Tam była świadkiem sytuacji, które dla młodej osoby były zbyt trudne do zrozumienia. Teraz stanęła przed wyzwaniem poskładania odłamków wspomnień w całość z nadzieją, że pozwoli jej się to uwolnić od traumy.
Wobec pojawiających się w mediach informacji, o aktach przemocy seksualnej wobec hinduskich kobiet, książka Anuradhy Roy jest niezwykle aktualnym i odważnym głosem, upominającym się o prawa słabszych – kobiet i dzieci.
Serdecznie polecam!