W Środzie Śląskiej, małym miasteczku nieopodal Wrocławia, znaleziono skarb! Składają się na niego niezidentyfikowane insygnia królewskie o niebywałej wartości, prawdopodobnie ze średniowiecza. Na znalezisko trafiono przypadkiem, podczas rozbiórki starych piwnic, przy wykonywaniu wykopów pod fundamenty nowego budynku. A więc skarb na Dolnym Śląsku!
Zbiór opowiadań przedstawia losy Polaków, Niemców, Czechów i Żydów mieszkających na Śląsku, na przestrzeni różnych epok. Jedni tkwią tu od prawieków, drudzy przybyli z Kresów Wschodnich i oswajają nową ojczyznę, jeszcze inni wracają znad Menu i Neckaru, by ożywić dawne wspomnienia. Wszystkich łączy Śląsk. Czytelnik ma możliwość zanurzenia się wraz z bohaterami w niezwykłej aurze tej historycznej krainy, odkryć jej związki z Pragą, Berlinem, Drohobyczem, a nawet z Paryżem i Bari. Często mamy do czynienia z relacją przypominającą reportaż, czasem snują się wątki autobiograficzne, niekiedy pojawia się refleksyjna ballada, to znów lektura zmienia się w powieść historyczną.
I nie pozostaje nic innego, jak – po wysłuchaniu książki – wyruszyć w drogę, by na własne oczy zobaczyć urzekający skarb średzki, stanąć przed klawikordem, na którym grał Beethoven, pojawić się w miejscu, gdzie Mieszko spotkał Dobrawę, zasmakować ciszy zamkniętej w Śnieżnych Kotłach i… może doznać wzruszenia, dotknąć tajemnicy.