Opinie (15)

Pozycja średnia, nudna, pełna opisów oczywistych oczywistości. W sumie do połowy książki dowiadujemy się podstaw tego co powinniśmy wiedzieć o wszechświecie - i tak w koło macieju....dlaczego ta planeta jest taka, a ile razy jest ta planeta większa od Ziemi ..itp itd ...takie punktowe "wypełniacze". Bohaterowie i ich znajomi wydają się być nieukami lecącymi w kosmos i co chwilę muszą sobie coś tłumaczyć - pierwsza misja na taką skalę a dowódca statku przydziela zadania na czas lotu dopiero po przemyśleniach po wyruszeniu w drogę.....troche to amatorskie. Dużo informacji ogólnej mało treści i czegoś zajmującego wnoszonego przez autora. Cieniutkie i na siłę.

Autor wg mnie nie do końca wiedział czym ma buc ta książka. Najtrafniej było by powiedzieć, że to taki „Dan Brown w kosmosie”. Tylko nie do końca udany. Są w niej lepsze i gorsze fragmenty, ale nie mogłem sie pozbyć uczucia, że pisana była pod swoistą „czeklistę”. Przemoc - jest, seks- jest, tajne bractwo- jest itd. To jeszcze nie do końca złe ale tutaj jakoś tak bardzo nierówno, miejscami pewne opisy dodane jakby na siłę i na wyrost, na przykład sceny erotyczne, albo nieproporcjonalnie przydługi opis zakładania skafandra astronautycznego. Ale już zupełnie mnie zdemontowała idea, że wśród ośmioosobowej załogi pierwszego trans układowego statku ludzi, ktoś z załogi może nie wiedzieć co to liczby pierwsze... Ale książka czy tez audiobook ma swoje zalety, a przynajmniej jedną. Nie był zbyt kosztowny.

jak ktos lubi filozofowanie , ja nie lubie

Bardzo fajna ksiazka. Podobala mi sie 👍🏻

Bardzo interesujące i niespotykane SF, warto posłuchać