Za oknem 13 stopni Celsjusza, deszcz i mrok, choć jest dopiero 18:00. Siedzisz sam w swoim pokoju, w tle leci nowa płyta Ralpha Kamińskiego, króla wszystkich jesieniarzy. Nostalgia, autorefleksyjnosć, terapeutyczność, aż do niebezpiecznej granicy infantylności i banału. Dlaczego taka jest duża część współczesnej muzyki pop, a bunt, mocne riffy i chęć zmiany świata, które były obecne jeszcze w latach 90., zostały wyparte przez terapetyczność i dominujący nad wszystkim smutek?
Ten podcast powstaje dla Was! Podoba Ci się? Wesprzyj nas! Dołączy do grona naszych Darczyńców, dziękujemy! Napisz do nas. Nasz adres to kultura.poswiecona@klubjagiellonski.pl