"Tysiące twarzy, setki miraży" - śpiewała Kora, a my pożyczamy jej poetycką wizję i próbujemy się odnaleźć wśród tego bałaganu. Dlaczego czasami nie chcemy czegoś usłyszeć? Dlaczego słyszymy, ale potem robimy z tym, co usłyszymy bardzo dziwne wygibasy, byle nie dotarł do nas przekaz? W tym odcinku Gosię wsysa czarna dziura, Marysia szuka prawdy, a Natalia pije do Dostojewskiego. //
Jeśli lubicie nas słuchać i chcecie wesprzeć podcast, zapraszamy do postawienia nam kawki na https://buycoffee.to/czyjatopowiedzialamnaglos
Za każde wsparcie dziękujemy!