odczuwałem samotność będąc otoczonym ludźmi. czułem, że nie pasuje do tego świata i nikt mnie nie rozumie. czułem się wyizolowany, a im bardziej myślałem o samotności, tym bardziej ją odczuwałem. jak ogarnąć samotność w świecie gdzie w kieszeni mamy kontakt do miliardów ludzi, a nie mamy do kogo napisać i szczerze porozmawiać. czy jesteśmy skazani na samotność? zapraszam, wasz piotruś
Możesz mnie wesprzeć na Patronite: https://patronite.pl/banal/
konkurs: https://influencerslive.pl/t/banal/
moja książka: https://live-act.pl/ppt
ig: https://instagram.com/pbialasiewicz/