Trudno w to uwierzyć, ale to była nasza pierwsza 'porządna' rozmowa, nie w festiwalowym zgiełku i koncertowym rozgardiaszu. Więc - porozmawialiśmy! O życiu i śmierci, ambicji i pracowitości, decyzjach i
ryzyku, o rzeczach najważniejszych. Ale też o dziewczętach z Detroit, festiwalu Roskilde, słabości do fast foodów i... Andrzeju Rosiewiczu. Duża rozmowa, zapraszam!