Adam przyjeżdża do leżącego na odludziu starego, górskiego pensjonatu. Od pierwszych chwil jego uwagę przyciąga dziwne, czasem niezrozumiałe, czasem też ekstrawaganckie zachowanie gości. Ich zagadkowe, pełne aluzji i niedopowiedzeń rozmowy pozwalają przypuszczać, że skrywają jakąś trudną do wyobrażenia tajemnicę. Niesamowitości dodaje fakt, iż wszyscy przygotowują się do odbycia trudnego do pojęcia rytuału, o którym nie chcą mówić, a w którym to rytuale ma też uczestniczyć główny bohater. Opowiadanie jest oniryczno - surrealistyczną, pełną magii opowieścią o ludziach żyjących poza czasem.