„– Jesteś niegrzeczna – szepcze. Nasze usta znajdują się naprzeciwko. Jego wargi są blisko, pełne i gorące. Chcę ich skosztować, zatracić się w nich, ale odsuwa się, kiedy tylko próbuję go pocałować. Ponownie opieram się o brzeg wanny.
– Ty też. – Wzdycham znacząco. Żeby nie zająć przegranej pozycji, upijam łyk ze swojego kieliszka. Przyjmuję obojętną postawę. Niech nie myśli, że przez jego ucieczkę będę go pragnąć jeszcze bardziej, choć tak właśnie jest. Chcę go tu i teraz. Mojego mężczyzny. Całego na własność.
– A może jednak...?
Znowu jest obok. Palce Lucasa wyrywają mnie z zamyślenia. Pocierają cienki materiał kostiumu. Sutki mam twarde, a jego dotyk powoduje, że między udami rodzi się potrzeba, którą tylko Luc jest w stanie zaspokoić.
– Co my tu mamy? Są niemal tak sztywne jak ja – mruczy mi do ucha."
Clara jest niepocieszona, kiedy jej chłopak po raz kolejny wystawia ją do wiatru – a przynajmniej na to wygląda. Okazuje się, że przygotował niespodziankę i czeka ich wyjątkowo gorąca rocznica, ale jak daleko można posunąć się w publicznym SPA?