Opinie (14)

Pierwsze 6 godzin to droga przez mękę, fabułę można było zmieścić w pół godziny. Ale kiedy miałam się już poddać, akcja nabiera rumieńców. Polecam

Wytrzymałem 3 godziny. Mnóstwo wątków w których próżno szukać powiązania między sobą. dluuuuugie opisy, mało dialogów. Nie porwała

Bardzo ciekawa.

Fajna pozycja

Sześciogodzinny wstęp. Zdecydowanie zbyt długi. Później, wartka akcja. Wątki polityczne dotyczące partii prawicowych na Węgrzech i w Polsce kompletnie oderwane od rzeczywistości i niepoważne przyrownanie ugrupowań Orbana i PIS do ugrupowaniu nazistiwskich, obelżywe, niesprawiedliwe, w duchu lewackiej, skrajnej nieodpiwiedzialnosci siejącej nienawiść.

Przeciętna, ci źli są tacy źli że aż strach się bać, takie mają plany straszne na zawładnięcie krajem calym, a głupi przy tym, że dali się rozpracować jednej kobiecie. Autorka nie daje szansy na domysły, wiadomo, po której stronie sceny politycznej stoi. Tu też jest czarne i białe. Aż dziw, że Kaczyński tam nie siedział z tymi nazistami, naprawdę, co panią powstrzymało? Audioteka idzie na ilość, nie jakość, coraz więcej takich rodzynków. I te dramatyczne szepty lektorki, nie idzie słuchać.

Sama opowiesc super ciekawa ale lektorka.. Czyta swietnie, jednak te fragmenty szeptane draznia. Coraz trzeba cofac i poglasniac na max

Do autorki - Może zamiast nazisci można użyć Niemcy .